Praga kończy z zakupami autobusów z silnikiem Diesla i to mimo tego, że ciągle są one tańsze w obsłudze niż autobusy elektryczne czy trolejbusy.
W tym roku DPP otrzyma 17 12-metrowych autobusów Iveco Streetway z dużego kontraktu ramowego z Iveco Czech Republic. Jak się okazuje, nowe pojazdy zakończą erę autobusów z silnikiem diesla w parku taborowym praskiego przewoźnika.
Z danych DPP wynika, że firma posiada 1224 autobusy, z czego zaledwie 5 proc. to pojazdy z napędem elektrycznym a 2 proc. to autobusy hybrydowe. Każdy z nich rocznie pokonuje w sumie ok. 65 mln kilometrów.
Dyrektor ds. Transportu DPP Jan Barchánek przyznał niedawno w rozmowie z portalem e15.cz, że od przyszłego roku spółka będzie pozyskiwać już tylko autobusy elektryczne i hybrydowe oraz trolejbusy.
– Mamy rozwiązany kontrakt ramowy, który pozwoliłby nam zamówić więcej pojazdów z silnikiem Diesla w przyszłym roku, ale na razie nie planujemy tego robić – mówi.
Dyrektor Barchánek zaznaczył jednak, że jeżeli elektryfikacja taboru autobusowego zwolni w nadchodzących latach, to może trzeba będzie powrócić do zakupu jakiś pojazdów z dieslem.
W związku z planami praskiego przewoźnika pojawiło się pytanie o koszty eksploatacji. Okazało się, że autobusy z silnikiem diesla są nadal najtańsze. Natomiast przy zakupie elektryków istotna jest... wysokość dofinansowania.
– Koszt przejazdu kilometra [pojazdem bez dotacji] mógłby być o piętnaście do trzydziestu procent wyższy niż autobusu z silnikiem diesla - wylicza dyrektor ds. transportu DPP sumując koszty eksploatacji, amortyzacji, wykorzystanie podstacji tramwajowej oraz roczny przebieg od 50 do 60 tys. kilometrów.
Przedstawiciel DPP uważa, że w porównaniu z autobusami spalinowymi, trolejbusy zakupione bez dotacji są od 30 do 50 proc. droższe w użyciu kilometrowym. Tutaj wszystko zależy bowiem od złożoności projektu, w tym potrzebnej infrastruktury.
- Gdybyśmy jednak otrzymali dotację w wysokości 40 do 50 proc. ceny zakupionego trolejbusu i 90 proc. dofinansowania na budowę infrastruktury, łączne koszty mogłyby być takie same jak w przypadku autobusów z silnikiem diesla - wskazuje Jan Barchánek.
DPP przy zakupach będzie brało pod uwagę wysokość dofinansowania. Natomiast poziom 40 czy 50 proc. wydaje się na razie mało ekonomiczny dla praskiego przewoźnika.
Podanie adresu e-mail oraz wciśnięcie ‘OK’ jest równoznaczne z wyrażeniem
zgody na:
przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w
Warszawie, adres: Sielecka 35, 00-738 Warszawa na podany adres e-mail newsletterów
zawierających informacje branżowe, marketingowe oraz handlowe.
przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w
Warszawie, adres: Sielecka 35, 00-738 Warszawa (dalej: TOR), na podany adres e-mail informacji
handlowych pochodzących od innych niż TOR podmiotów.
Podanie adresu email oraz wyrażenie zgody jest całkowicie dobrowolne. Podającemu przysługuje prawo do wglądu
w swoje dane osobowe przetwarzane przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z
siedzibą w Warszawie, adres: Sielecka 35, 00-738 Warszawa oraz ich poprawiania.